piosenka ;http://www.youtube.com/watch?v=zMWaTZDxmLM
Dzień jak co dzien. Wszystko było takie samo. Wstawałaś,
poranna toaleta ubierałaś się i do szkoly. W szkole 6 lub 7 lekcji i do domu. W
domu Internet, czasami ogarniecie, rodzice przychodza , nie obedzie się bez
klotni, pozniej wieczor z nauka.
Jedynym wyjątkiem w twoim skromnym zyciu była twoja
przyjaciolka - [I.T.P] i najwazniejsza
osoba w twoim zyciu twój chłopak Niall Horan- tak ten Niall z zespolu One
Direction.
Ucząc się dostałaś sms’a ;
‘Cześć kochanie, przepraszam, ale dzisiaj nie będziemy mogli
się spotkac, cos mi waznego wypadlo . Kocham cie ,Niall .xx’ W glebi bylas
zawiedziona, no ale co moglas zrobic , wiedziałaś ze przeciez on jest gwiazda,
musisz się nim dzielic z Directioners.
Pomyślałaś chwile i zadzwoniłaś do przyjaciółki;
-no siemaaa .
-vas happenin ?
(twoja przyjaciolka strasznie kochala Zayn’a Malik’a)
-sluchaj jesteście już w tej galeri ?
-jeszcze nie , zaraz
będziemy wychodzic . a co ?
-myslalam żebym z wami poszla, pozniej ci wytłumaczę o co
chodzi.
-no okej . To bądź za 15 min u mnie .
-okej, paa .
-paa
Po rozmowie ogarnęłaś się szybko i wyszłaś z domu.U [I.T.P]
bylas w 5 minut.
Zebralyscie ekipe i ruszyliście do Galerii.Oczywiscie jak to
z twoimi znajomymi nie obeszlo się bez jakis wtop, wszyscy mieli swietne
humory, ale ty się caly czas zastanawiałaś nad Niall’em.
-Ej [T.I] co jest ? a wlasnie mialas mi powiedziec dlaczego
nie spotkałaś się z Niall’em ?
-Sama nie wiem,
napisal, ze nie może i tyle .
-Dobrze wiesz, ze cie kocha i napewo nie może, nigdy by cie
nie spławił.
-Wiem wiem .
Przyjaciolka zawsze poprawiala ci humor, była jak twoja
siostra.
~~~~~~ Piosenka ;http://www.youtube.com/watch?v=xGPeNN9S0Fg
Po godzinie zadzwonil twój telefon, zobaczyłaś na ekranie
wyświetlił się ‘Niall .x’
-Halo ?
-Hej misiu, nie moglem się do ciebie dodzwonic, ale mniejsza
o to gdzie jestes ?
-W tej nowej galerii.
-A dokladnie ?
-Zaraz przy sklepie Clarie’s
-To wyjdz głównym wyjsciem.
-Dobrze.
Nie wiedziałaś o co mu chodzi, ale wyszłaś, rozglądałaś się
i nie widziałaś go.
Nagle zebralo się pelno ludzi w jedym miejscu, podeszłaś
bliżej, i ujrzałaś Niall’a, szedł w twoja strone z gitara śpiewając twoja
ulubiona piosenke ‘ Littre Things’ , nie wiedziałaś co masz zrobic. Nadeszla
jego solowka,która kochałaś najbardziej. Gdy z jego ust wydobyly się slowa ‘ …
i love you .’ poleciały ci lzy. Już nie wytrzymałaś i rzuciłaś mu się na
ramiona, wiedziałaś ze już niczego wiecej nie potrzebujesz. Zaczal padac
snieg,który dodal jeszcze uroku, wszyscy gwizdali i krzyczeli ‘ gorzko’,
wpatrzeni w siebie zatopiliście swoje usta w namiętnym pocałunku.
Może to zawsze się zdarza w takich opowiadaniach ale ‘ ŻYLI
DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE’ ;)
~Mrs.Horan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz